Jesli chodz o mnie to pomysl mi sie podoba .. wszyscy maja mozliwosc zapraszania do gildi wiec szukac graczy z mozgiem!!    co do banku to do niego maja dostep tylko veterani i wyzej wiec nie ma obawy .

Witam, jestem z wami od paru godzin. Z tego co sie zorientowalem jest tu paczka ludzi z pomyslami, ktorzy chca stworzyc dobra, ciekawa i przyjemnie funkcjonujaca gildie, i o to chodzi Popieram powyzsze pomysly jak najbardziej. Zbiorka do banku - jezeli juz - to w zaleznosci od lvl, mysle ze 50g tygodniowo dla 60lvl i 100 dla 70 nie byloby wielka tragedia. ALE, mysle ze jasne opisanie przeznaczenia tych pieniedzy (doplat do mountow, napraw, cokolwiek, wszystko na co ta kasa idzie) byloby dobrym rozwiazaniem, ale to pewnie dalsza perspektywa. Ogolnie uwazam ze jasne okreslanie zasad i zebranie ich w jednym miejscu usprawnia dzialanie gildii i pozwala na unikniecie nieporozumien.

Druga sprawa. Pewnie wiekszosc z nas wie jak wygladaja Raidy w roznych gildiach, podzial lootu itd. Dlatego mam propozycje ustalenia regulaminu instancji raidow. W obecnej fazie rozwoju gildii sensowne wydaje mi sie usankcjonowanie pewnego rodzaju piramidy potrzeb i podzial lootu wg niej. np. paladyni i warki mogliby miec mozliwosc needowania plate'ow, mage i warlock - clothow, staves, itd. wiecie o co mi chodzi. W ten sposob kazdy dostawalby to czego potrzebuje i wydaje mi sie to sprawiedliwym rozwiazaniem. Uniknelibysmy wtedy chorych, moim zdaniem, sytuacji, kiedy w party mamy powiedzmy warka, on przegrywa rolla na plate'a, ktorego dostaje warlock i sprzedaje go na ah . Przemyslcie to. Ewentualnie moznaby tez zglaszac potrzeby na konkretny loot, w przypadku kiedy 2 osoby z opancerzeniem typu cloth zglaszaja potrzebe na clotha, robi sie losowanie miedzy nimi, kto to bierze i juz. Moim zdaniem byloby to sprawiedliwe, co pozwolilo trzymac wysokie morale. Pewnie nie jeden z nas opusci jakas gildie z powodu chorych zasad dotyczacych podzialu lootu na raidach.

Prosze o przemyslenie tych propozycji . I ogolnie rzecz biorac to wszystkich witam i mam nadzieje ze bedziemy sie dobrze bawic . pozdr


Edit: a i wlasnie, zapomnialem, TeamSpeak, to jest rewelacyjna rzecz na insty, nie kazdy moze miec warunki do tego zeby nawijac siedzac przy komputerze, np ja nie bardzo , ale wystarczy jedna osoba ktora dowodzi na inscie i gada, a reszta ma nasluch. Dziala to o wiele wiele lepiej niz party channel

Ostatnio edytowany przez Cryhavoc (2009-03-08 20:23:29)

głowny rekrutant - pomysl rewelacja, uniknie sie potem niepotrzebnych sytuacji wewnatrz. Mnie zrekrutowal Sheva i musze powiedziec, ze sie nadaje ;p. Od razu wiedzialem co jest grane i ze mi sie podoba.